Trening poranny do pracy

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0

Trening z żoną do Jedlinek

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 0

Dziś razem z żoną wybraliśmy sie na wspólny trening po nowych terenach:)
Pokaż trasę GPS

trening 4 roztajów

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 0

Już tylko tydzień został do półmaratonu w Jaworze:) Trasa tego biegu jest podobna do półmaratonu w Sobótce więc najpierw w pierwszej części długi podbieg a druga część do zbieganie z góry. Pora więc zacząć się przygotowywać na podobnej trasie w mojej okolicy. Nie musiałem długo szukać ponieważ mieszkam praktycznie w górach. Dzisiejszy trening zaczynam pod domem 487 m.n.p.m. i od samego początku przychodzi mi wspinać się ostro pod góre:)Po przebiegnięciu 1 km droga odpuszcza i nie jest juz tak stromo ale wciąż lekko pod góre. Po przebięgnięciu 5,5 km osiągam wysokość 846 m.n.p.m., czas 45"18 i pora wracać do domu. Połowa dzisiejszej trasy to asfalt a druga połowa to szuter.
Pokaż trasę GPS

Trening biegowy na widok

Piątek, 24 maja 2013 · dodano: 25.05.2013 | Komentarze 0

Trening biegowy na widok

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 25.05.2013 | Komentarze 0

Kowary - Kamienna Góra - Zdonov - Teplice - Zdonov - Kamienna Góra - Kowary

Wtorek, 21 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 0

Pogoda piękna więc w końcu nadarzyła się okazja żeby jechać zapłacić za Sudety Tour 2013. Szybkie śniadanie i wyjazd o 8. Niestety solo ponieważ mój dobry kolega Marcin był w pracy. Podjazd pod przeł. Kowarską sprawnie pokonany i mogłem sie cieszyć ze zjazdu do Kamiennej Góry. Za Kamienną Górą w kierunku Krzeszowa pojawił się już wszechobecny wiatr i oczywiście fatalna droga do Krzeszowa. Ale jest jaskółka w tunelu. Zerwali nawierzchnię więc jest szansa że w końcu odcinek z Kamiennej do Krzeszowa będzie się jechało jak po stole:)Mijały kolejne kilometry a wiatr zaczął się zmagać. Tak po 2 godzinach walki udało mi się dojechać do Teplic i zapłacić za wyścig:)Wracając pocieszał mnie fakt że będzie się jechało z wiatrem i tak się stało ale tylko do Kamiennej Góry. Od Kamiennej Góry zaczął kręcić i ciężko się jechało ale udało się wjechać na Przeł. Kowarska a tu już spokojny zjazd do domu:)Tak jak planowałem równo w samo południe pojawiłem się w Kowarach z aptekarską dokładnością:)


Pokaż trasę GPS

Trening biegowy z domu 5 km na ścieżce zdrowia

Poniedziałek, 20 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Kowary - Okraj - Pec - Cerna Hora - Okraj

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Co się odwlecze to nie uciecze:) Mowa o wspólnej jeździe z moim kolegą Marcinem i to po górach:)Plan był prosty jak najwięcej gór. Po półtorej tygodniowej przerwie byłem głodny jazdy!Spotkaliśmy się tradycyjnie na Rozdrożu i ruszyliśmy na Przeł. Okraj. Następnie w dół w kierunku Peca pod Śnieżka. W tym miejscu rozpoczęliśmy 5 km podjazd nad Pec o śr. nachyleniu 7,2%. Staraliśmy się jechać równym spokojnym tempem mając na uwadze że tego dnia jeszcze nie koniec gór:)Rozpoczęliśmy karkołomny zjazd do Cernego Dolu. Jakość asfaltu na zjeździe pozostawała wiele do życzenia. Od Cernego Dolu rozpoczęliśmy podjazd na Cerną Hore długości 10,7 km o śr. nachyleniu 6,4%. Jednak że śr. nachylenie nie odzwierciedlało skali trudności podjazdu ponieważ ostatnie kilometry były bardzo ciężkie z nachyleniem dochodzącym do 20%. Do tego trzeba dołożyć słoneczną i ciepłą pogodę. Ostatni kilometr jechaliśmy każdy swoim tempem. Na szczycie foto i zjazd do Svobody. Pierwsza część zjazdu była stroma i nierówna ale właśnie tutaj ustanowiliśmy rekord prędkości tego dnia 73.8 km/h. Druga część zjazdu z Cernej Hory do mniejsze nachylenie ale jazda jak po stole:) Tutaj prędkość oscylowała w graniach 68 km/h. Niestety na dole w Svobodzie nasze drogi się rozeszły i każdy ruszył w kierunku swojego domu. Mi pozostało samotne zmaganie się z podjazdem pod Przeł. Okraj o dł. 11,6 km o śr. nachyleniu 3,5%. Nachylenie może nie było zbyt duże ale bardzo odczuwałem już przebyte z Marcinem wcześniejsze kilometry. Jechałem równym tempem, co rusz mijałem grupki kolarzy zjeżdzających z Okraju. Po ponad 40 min. wspinaczce zameldowałem się na mecie dzisiejszego górskiego etapu. Dziękuje Marcin za wspólną jazdę i oby takich treningów więcej:)

Orientacyjne czasy: Kowary - Język teściowej 06"58
Przeł Kowarska 25"39
Okraj 54"28
Pec 1h24"29
Nad Pec 1h52"32 Pozdjazd 28"03
Cerna Hora 2h58"49 Pozdjazd od przeł. 34"01
Okraj 4h24"25 Pozdjazd 44"06

Trening wieczorny z pracy

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Trening ranny do pracy

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0