Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mountventoux z miasteczka Kowary. Mam przejechane 38469.33 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 401673 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mountventoux.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:1093.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:47:30
Średnia prędkość:23.03 km/h
Maksymalna prędkość:79.90 km/h
Suma podjazdów:24434 m
Maks. tętno maksymalne:197 (98 %)
Maks. tętno średnie:185 (92 %)
Suma kalorii:32678 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:72.93 km i 3h 10m
Więcej statystyk
  • DST 80.00km
  • Czas 03:28
  • VAVG 23.08km/h
  • VMAX 71.70km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 185 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 75%)
  • Kalorie 2487kcal
  • Podjazdy 1710m
  • Sprzęt Giant TCR COMPOSITE 2 COMPACT 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening dookoła komina

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0

Bieg na Śnieżke zbliża się wielkimi krokami a ja zamiast trenować bieganie ciągle wracam do roweru:)Nie ma co ukrywać rower to pierwsza miłość i pewnie dlatego. Dziś postanowiłem zrobić trasę tzw. dookoła komina. Zawsze człowiek jak kręci blisko domu czuje się znacznie lepiej i tak było tym razem. Wyjechałem wcześnie rano z uwagi że po południu mają być burze i ide potem do pracy. Pierwszy podjazd to oczywiście Karpacz i słynny Orlinek. Pokonałem go szybciej niż zazwyczaj więc było dobrze. Potem zjazd do Podgózyna przez Borowice i podjazd pod Zchełmie. Piękny dywanik potęgował przyjemność z jazdy. Po 17"30 wjechałem spokojnie na szczyt. Dalej wąską drogą przez Przesieke i w prawo na Karpacz. Pogoda wymarzona w lesie był cień i przyjemnie się pokonywało kolejne km pod górę. Po niecałych 2 godzinach jazdy pojawiłem się w Karpaczu po raz drugi i drugi raz przez Orlinek. Zjazd z Karpacza pomimo pseudo obwodnicy nie należał do przyjemnych. Co chwile auto albo autobus co gorsza. Ale udało się zjechać:)Kierunek Podgórzyn i kolejny 8 km podjazd oczywiście pod Karpacz i Orlinek. Na Orlinku już nie chciałem ryzykować i do Kowar jechałem siłą rozpędu. O 10 godzinie zameldowałem się z domu gdzie czeka zawsze na mnie Moja Ukochana Druga Polowa z deserem:)Jazda oczywiście solo bo nieoceniony kolega Marcin był w pracy ale mam nadzieje że niedługo znowu razem gdzieś pojeździmy i to może w większej grupie. Było by fajnie:)Jedno mnie ciekawi dlaczego na bikemap przewyższenie wychodzi ponad 1700 a na gpsie ponad 1800?!




  • DST 85.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 24.40km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 194 ( 96%)
  • HRavg 146 ( 72%)
  • Kalorie 2319kcal
  • Podjazdy 1718m
  • Sprzęt Giant TCR COMPOSITE 2 COMPACT 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze

Solidny trening po trasie liczyrzepy

Poniedziałek, 8 lipca 2013 · dodano: 08.07.2013 | Komentarze 0

Po długim czasie wyczekiwania w końcu udało się wyruszyć na wspólny trening z kolarzem Marcinem. Były różne wersje co do trasy ale w końcu padło na Przełęcz Rędzińską. Miało być nas 3 ale w końcu pojechaliśmy we dwoje. Może niebawem będzie wiecej kompanów do wspólnej jazdy. Zawsze to w kupie raźniej i bezpieczniej. Mieliśmy mało czasu do dyspozycji więc trzeba było się sprężać. Wyjechałem naprzeciw Marcinowi na Rozdroże Kowarskie gdzie akuratnie się spotkaliśmy. Zamieniliśmy parę słów i pognaliśmy w dół w kierunku Kowar. Tempo od samego początku było żwawe więc szybko upływały kolejne kilometry. Z Kowar kierowaliśmy się na Karpniki gdzie szybko połknęliśmy Przełęcz Karpnicką. Szybki zjazd i kierunek Miedzianka. Sztywny kilometrowy podjazd pokonaliśmy w 7"23 o ile dobrze pamiętam. Zjazd do Wieszciszowic i podjazd pod słynną Przełęcz Rędzińską. Od początku gonił nas ciągnik więc tempo było dobre. Kiedy zjechał ciągnik zaczęła się właściwa część podjazdu. Bardzo stromo, tętno pod sufit ale jedziemy w ramie w ramie w tempie 9 km/h:) Sam jestem zdziwiony że utrzymuje tempo mojego kolegi. W końcówce trochę brakuje już siły ale udaje mi się wjechać na szczyt:) Czas 26"03. Jestem bardzo zadowolony:) Postanawiamy nie zatrzymywać się na foto i zjeżdżamy szybko w dół do Pisarzowic. Tutaj dziękujemy sobie za dobry wspólny trening i Marcin jedzie na Kamienna Góre a ja w kierunku Przełęczy Kowarskiej. Na przełęczy skręcam w kierunku Przełęczy Okraj. Na szczycie nawracam i już rekreacyjnie zjeżdżam do moich Kowar gdzie czeka już na mnie Moja Ukochana Żona:)




  • DST 87.00km
  • Czas 03:28
  • VAVG 25.10km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 184 ( 91%)
  • HRavg 145 ( 72%)
  • Kalorie 2301kcal
  • Podjazdy 1741m
  • Sprzęt Giant TCR COMPOSITE 2 COMPACT 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kowary - Pec - Janskie Lazne - Kowary

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 06.07.2013 | Komentarze 1

Miało być dalej ale pogoda odstraszyła przed dalszą jazda:)




  • DST 77.50km
  • Czas 03:29
  • VAVG 22.25km/h
  • VMAX 79.90km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 181 ( 90%)
  • HRavg 147 ( 73%)
  • Kalorie 2399kcal
  • Podjazdy 1740m
  • Sprzęt Giant TCR COMPOSITE 2 COMPACT 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sladami Liczyrzepy

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0

Dziś wiedząc że po południu ma padac wybrałem się wcześnie rano na trase Liczyrzepy. W polowie musiałem przerwać i zjechać do domu bo bardzo czarne chmury nadciagały nad Karpacz i okolice. Mówi się trudno i żyje dalej:)




  • DST 82.80km
  • Czas 03:29
  • VAVG 23.77km/h
  • VMAX 70.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 185 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 75%)
  • Kalorie 2512kcal
  • Podjazdy 1886m
  • Sprzęt Giant TCR COMPOSITE 2 COMPACT 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening dookoła komina

Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 0

Korzystając z okazji że pogoda piękna i jutro pewnie nie pojade nigdzie bo bede spał więc wybrałem się dziś na wycieczke dookoła komina:)