Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mountventoux z miasteczka Kowary. Mam przejechane 38469.33 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 401673 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mountventoux.bikestats.pl
  • DST 9.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 7:00min/km
  • Podjazdy 483m
  • Aktywność Bieganie

Morderczy trening

Wtorek, 27 stycznia 2015 · dodano: 27.01.2015 | Komentarze 3

Po nocy spędzonej w pracy wsiadłem do auta i pognałem do Karpacza aby zrobić iście górski trening na początek tygodnia. Pogoda fatalna zero widoczności, padający śnieg i wielka niewiadoma co mnie czeka na górze:) Ruszyłem pierwsze kilkaset metrów po asfalcie i widać było że będzie dobrze. Ale kiedy zbiegłem na tor saneczkowy tj, szlak żółty rozpoczęła się droga przez mękę. Szlak kompletnie nieprzetarty, śniegu po kostkę a miejscami po kolana w zaspach. Tempo spadło na łeb na szyje ale starałem się tym nie przejmować. Pierwszy raz zdarzyło mi się liczyć dystans do końca podbiegu. Tak było ciężko. Krok za krokiem mozolnie wspinałem się ku górze. W połowie podbiegu nastała u mnie chwila zwątpienia czy czasem nie przejść już w marsz bo nogi już nie dawały rady. Potem pomyślałem że to tylko 3 km podbiegu i trzeba dać rade. Po nieco 30' od startu z chmur wyłoniła się Strzecha Akademicka:) Tutaj był dziś dach mojego treningu. Kto wie gdybym miał więcej czasu to może byłoby coś wyżej do zdobycia. Ale na dzień dzisiejszy miałem już dość. Potem tylko pozostał zbieg do Karpacza:) To było najprzyjemniejsze. Warto było zrobić taki trening. Dziś w końcu przyszła moja długo oczekiwana opaska HR więc będzie i tętno:)





Komentarze
birdas
| 21:03 środa, 28 stycznia 2015 | linkuj Czubek ... ;)
Mountventoux
| 21:10 wtorek, 27 stycznia 2015 | linkuj Faktycznie była to najfajniejsza i najbezpieczniejsza droga do Strzechy. Co się odwlecze to nie uciecze:) Skalny Stół wpisałem już w kalendarz za 2 tygodnie:)
zorro
| 21:06 wtorek, 27 stycznia 2015 | linkuj O tym też myślałem, ale padło na Skalnik ;-) Żółty jest ciężki pod górę, bo ma na całej długości mniej więcej stały kąt wznoszenia. Czarny i czerwony na początku są płaskie, a potem ostro idą w górę. I już chyba wiem dlaczego w tych warunkach nie wybrałeś innej drogi :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa utree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]