Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mountventoux z miasteczka Kowary. Mam przejechane 38469.33 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 401673 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mountventoux.bikestats.pl
  • DST 55.47km
  • Czas 01:58
  • VAVG 28.21km/h
  • VMAX 57.65km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 177 ( 86%)
  • HRavg 148 ( 72%)
  • Kalorie 1439kcal
  • Podjazdy 745m
  • Sprzęt Giant TCR COMPOSITE 2 COMPACT 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kowary - Pętla Marcina - Przeł. Gruszkowska

Poniedziałek, 23 czerwca 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 3

Dwa dni po Kellys Rampusak wybrałem się w okolice Zachełmia:) Droga przez Ścięgny zamknięta więc pojechałem przez Kostrzyce i przez śmietnisko dalej na Sosnówkę i Podgórzyn. Stąd rozpocząłem zmagania z pętlą Marcina. Od samego początku kiedy wyjechałem z Kowar przyszło zmagać się z siłami przyrody tj. wiatrem:) Kierunek Cieplice i dalej na Sobieszów. Bardzo sprawnie poszło pokonywanie tej części Jeleniej Góry. Za Sobieszowem rozpocząłem właściwą część wspinaczki na Zachełmie. Oczywiście nie omieszkałem włączyć stoper i zmierzyć czasu na szczyt wzniesienia. Wyszło 15'22" do znaku Zachełmie:) HR avg 158 i max. 177. Potem przyszedł czas na zjazd, który w ostatnim czasie jest moją piętą achillesową. Pomału na spokojnie zjazd ponownie do Podgórzyna i koniec pętli. Czas pętli wyniósł 44'24" HR avg 143 max. 177. Podobnie pojechałem jak Marcin:) Potem ponownie kierunek Kowar i znowu zmaganie z wiatrem i finałowy podjazd pod przeł. Gruszkowską ale tą najtrudniejszą częścią z sekcją kostki brukowej i sztywnym podjazdem a potem jeszcze poprawka po puzzlach też sztywnym kawałkiem:) Długość tego fragmentu to 600m ze średnim nachyleniem 10,6%. Potem ostro w prawo i dojeżdża się do drogi głównej, która prowadzi do przeł. Gruszkowskiej.

Czas tego podjazdu to 7'26",  a po niecałych 2 h byłem już na szczycie i z uśmiechem na twarzy. Spokojny zjazd do domu:) 





Komentarze
birdas
| 06:53 niedziela, 29 czerwca 2014 | linkuj Dokładnie jak Marcin napisał. GPS + strava to i ja chętnie zobaczę jak Ci wychodzą te Twoje zjazdy w odniesieniu np. do siebie :)
andrzejrangl
| 14:42 czwartek, 26 czerwca 2014 | linkuj Kolega ma rację .Nie należy przedobrzyć.Teraz należy pojeździć "dookoła komina"
krzywy
| 07:49 czwartek, 26 czerwca 2014 | linkuj Pawle, skoro lubisz sie bawić stoperem i mierzyc na kazdym odcinku swojego treningu czas to nie wypada mi nic innego jak polecic ci licznik z gps i zarejestrowanie sie do stravy. Zreszta, wystarczy juz nawet telefon z androidem. Tam znajdziesz wszystko co potrzeba-czasy wszystkich kolarzy na danym podjezdzie, nawet tym gruszkowskim i bedziesz mogl sie porownac tak jak robisz to na wpisach:) p.s. polecam odpoczac troszke od "sztywniakow %" i pojezdzic troche po plaskim - to ci dobrze zrobi.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa empot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]