Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mountventoux z miasteczka Kowary. Mam przejechane 38469.33 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 401673 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mountventoux.bikestats.pl
  • DST 75.93km
  • Czas 02:58
  • VAVG 25.59km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 168 ( 83%)
  • HRavg 139 ( 69%)
  • Kalorie 1872kcal
  • Podjazdy 925m
  • Sprzęt Giant TCR COMPOSITE 2 COMPACT 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekonesans czasówki Kaczawskiej

Sobota, 31 sierpnia 2013 · dodano: 01.09.2013 | Komentarze 0

Po wieczornym telefonie od Andrzeja Rangla i rozmowie dałem się namówić na rekonesans trasy czasówki Kaczawskiej choć w sobotę miałem sobie zrobić dzień przerwy bo wieczorem trzeba było iść do pracy. Co prawda znana mi była owa czasówka bo razem z żoną i Kolarzem Marcinem jechaliśmy ją w zeszłym roku. Ale byłem ciekawy jak stan asfaltu bo niektórzy mówili że stan asfaltu ma uleć polepszeniu w tym roku. Znając polskie realia nie spodziewałem się czegoś nowego. Może dlatego pojechaliśmy. Tempo może nie było imponujące ale nie to było najważniejsze. Przez Jelenią przelecieliśmy szybko i zaczęliśmy podjazd po Kapelę. Lubie ten podjazd bo bardzo szybko i sprawnie się go pokonuję mimo że na znaku drogowym widnieje 11% nachylenie na odcinku 2,5 km. Prawdę mówiąc nie wiem skąd oni to wzięli. Po 1h 03'34" osiągnęliśmy Kapele i zjechaliśmy do Starej Kraśnicy potem na Wojcieszów. Skąd zaczęliśmy ową czasówkę. Pierwsze km to nic dobrego dziury jak były tak były i nic nie zapowiadało aby było lepiej. Wjeżdżamy do Podgórek i w połowie wioski szczęka mi opadła! Nowy dywanik ujrzały moje oczy!!Tam gdzie były największe przełomy!Od razu dało się odczuć zwiększony ruch samochodowy. Jechało się jak po stole. Zastanawiało mnie jak długo będzie trwała taka sielankowa jazda bo znając polskie zwyczaje wszystkiego można było się spodziewać. Ale ku mojemu zaskoczeniu dywanik wyprowadził nas na metę czasówki Kaczawskiej. Tak więc ok. 3 km to droga marzenie dla każdego rowerzysty. Wynik 28'41" ze średnim tętnem 138 nie powala na kolana ale to był rekonesans i przyjemna jazda w doskonałym towarzystwie:)Następnie pozostał już tylko zjazd do Maciejowej i powrót przez Łomnicę do domu do Mojej Kochanej Hani i Żony:)





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tbree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]